Suknia na już? Bardzo proszę. U mnie nie ma rzeczy niemożliwych. Ale panna młoda, która pomimo zachwytów nie wybiera jednej z zaproponowanych przeze mnie sukni naprawdę może zirytować. Na szczęście, to w czym finalnie wystąpi na swoim ślubie też jest z mojego salonu. Skomplikowane? No trochę... Dlatego musicie zobaczyć najnowszy odcinek "Salonu marzeń".